Święta, święta i po świętach. W tym roku całkiem inne niż dotychczas. Jeden element jednak został niezmieniony. Mianowicie, nie ma dla mnie świąt bez mojego ulubionego ciasta, czyli sernika. Tym raz…

Po dłuższej przerwie znowu wracam do tematu genealogii, którą zajmuję się, jak tylko znajdę chwile wolnego czasu. Wcześniej pisałam o tym, jak i gdzie zacząć szukać przodków. Dziś chciałabym napisać,…